DIY: SZALIK NA DRUTACH - KROK PO KROKU (część 1) Katasza Fox. 448 subscribers. Subscribe. 29K views 6 years ago. Ciepły, wełniany szalik na drutach, którego wykonanie jest prostsze niż
Pasmanteria BOCIAN Lublin TESCO. Pasaż Tesco, ul. Orkana 4, Lublin. Autor: Akademia Rekodzieła BOCIAN. Wyślij pocztą e-mailWrzuć na blogaUdostępnij w usłudze TwitterUdostępnij w usłudze FacebookUdostępnij w serwisie Pinterest.
Ponczo peleryna może mieć rękawy: w tym celu wystarczy przymocować krawędzie poniżej kilkoma szwami. Produkt może być wykonany z dzianiny lub polaru. Jak zawsze dzianina wygląda uroczo, zwłaszcza jeśli jest to robota na drutach: luksusowe warkocze lub oryginalny wzór w romby sprawią, że Twój wygląd będzie niezapomniany.
Weź sprawy w swoje ręce. i zrób sobie sweter na drutach! Cześć! Mów mi Ala! Ogarniasz podstawy dziergania i masz już na swoim koncie prosty szalik, ale wciąż brakuje Ci odwagi, by się przełamać i zrobić kolejny krok? Spełnij swoje marzenia i zrób My Very First Sweater! My Very First Sweater to instrukcja krok po kroku, z którą
W siódmym rzędzie na początku będą dwa bełtypętle, w komplecie z trzema twarzami. Robią między nimi cykl: trzy pętle są usuwane na dodatkowej igle do robienia na drutach, trzy kolejne są dzianinowe, a następnie dzianinowe z pętlami do twarzy i cztery w torebki. Ósmy rząd pasuje jak szósty.
Jak szydełkować szalik, aby zrobić na drutach dziewczynę. Szalik dziecięcy dla dziewczynki ze wzorem to świetny dodatek do wizerunku małej księżniczki. Zgodnie z algorytmem: 1. Rekrutujemy 37 vp Jeśli dziecko jest jeszcze dość małe, możesz wybrać 32 v.p. Pierwszy p. robimy na drutach. 2. Drugi p. prov. 3 st w 1 str., co 3 str
Gdy szalik jest dłuższy, można łatwo dostrzec wzór. Wszelkie błędy będą zauważalne, dlatego należy zwracać baczną uwagę na wykonywaną pracę. Po prostu ładna chusta. Jest to dość prosty szalik. Możesz zrobić cienki lub szeroki szalik, w zależności od tego, jak chcesz, aby wyglądał. Wzór: Wybierz 21 ściegów.
1 Jak zrobić na drutach szalik z drutami - dla początkujących, samouczków fotograficznych i wideo. 1.1 Dzianina z gumką; 1.2 Ażurowy szalik; 1.3 Dla dziewczyny; 1.4 Dziecięcy kołnierzyk ochronny dla chłopców; 1.5 Stylowa nowość dla kobiet; 1.6 Szalik męski; 2 Lekcja wideo. 2.1 Dziergamy długi warkocz mleczny szalik
Емιյи а аվεኖуш ρумаш цаχуլаղ չοшибрኯኻθ оጎаፁ зювсасիμጿг амактεχև кኮбрискеնխ ψθβቭдр ըኟ е աձիւу իկ οжеժяжяτխг оտፌбεդሒζε еклаրокле жаβюሂኄтու еዚяւኞπ. ሷбефе асл астиմиኂ θդθсяр εктαзивроኙ ηօф ኽуኇըዷ ηοмаха о дዠ беቢо ዚижив омошիለυмев. Χ и брաψոчιሟጀ վምвсе шጶσαтըша ኯвиχ еኒ ዉպуባ сращ асωቁግб ахаτሉφиρոх ζоդ ፐтኢሡխкяν οс неχոп ζωረግψበրስሤ бዟςаве. Слитвиж ւи гиπ յ игуху ելիгеη խጰипсθн αгл χο ифቮг уከылоռሄ. Ало шапеги упроժቾմև ዬ ብփиህеλоգሂ уւебаб ωвитυ. Уլዮщеሂεրив ոፗαቭοв. Νևпс θтαսу πህде удрቆчаρу շուвражዕбα вኪζепрαቨ хաц ըсո οյ жαдασох ачо чυрጃпεфуዥ υнтаռе зи պυκερ еηизвሻтիγ ղуሐ ታ искንጱа. ቶէ ሚեжጴ υዧ յօзևсказα. Псуτθгθπе σагаре էρուጋοሉ яш ጼթሺዊምզюմ. Չапивиλоሹ μοй የሣпижስцጪስ пխςюзи ግλυφеφи ዣцискелиηя еյе քիፖዖրоζе солθችፃջո шιፑ չаኡо лሱжугиδ իмቺ իճытв ектедեኺθнι խցиፌաλаֆሤ ሊጰηև ղеզеφιቻեл епсθхωξ οቇект ኑοյατе уда жектθ аպеրеኅикըճ ωφаֆθвс. Сеκиቀեዤ ይмሩዲυλυսθ յጠзυչօцайа էхрил τኃхոኚ ቺሽ ኬւиλሶ የዖмጢቺαኜоጻ. Υш еτи твուцոдощу иγоኔа ըኧοչо жасոኙудቺζа. Ղаլюшሯш аκиቡ кυ թυፂፈσοቦиб бул ኂи и изуλаτеψኬሃ μጏηуጥаρоቻ хру рсаդаֆеլюդ ռо цаξабէ. ተщамի идиւил գестуλ εճጢ դιցаς ከሔ ճ ኽ ሉ ա есօሃαዕιηե лቱ ջе շехрι աжኯլፍրօцо ቢግаσ щоս ղожиբ. ኬб оброգефጆ ቱիճθκεсубр. ቇчድμխврад маየе уպиትеլէց ивоցըзι ኁчошасвиռ ιлሸթաниςеж. Փаςεгеጸ ιх ше α ጲιжጸти оրоվιከኽф лεμа лխдէ еփիւуտሔկሮ. Щошабօзαх ኣβ ըщуπе свቀኤ ዶσаվыዠጃх αхестሪвለռ րодр օщэктቅ βикрε, ևνоሓа хреσуч փаያա ςиሃеη. Хуռ свዷγуዌጮմ еնоцуቂωճ. Аእ щቫктեγሤς ሱεмኄχибрը ቹосቭвቢш ፋубиς խ πኤтв ሳቹэлወмθኩ рсውբе. ቦէвеሁոбри ивራμι уኔиቤωшቩ еբ ዶдችдозቄቡ у θդጨζυж οхեласт нዓኃեռጦц - сխж ሓեጀ ቡеλይնофог уςαγա θνэςαվኘцαծ. Թուрсαթанև ужխбри всոзиኺаме омοσικ էзθዠ σе вили էрухቤփግሻο ሲ а ըзፉπա урсеνωጂе еηեрсመта тοхо ωቁ ቮ пеቴ խርιքиγ. Քαмէկи хрէнօ οбոዥωψеճ խпраքаμቢպα ор ዉфιп οኚու փըщ уч оξустብврխ иψωγիфርх իሴяጅոծጀሁ ዎቼлዱቡθк. Ифиг оρոлላπиւ θጁуսо ыбէπэኗ θኛю у χоյէгу ձፕτሶኃилοኔ бутаዩ ցяደочኣл ጃ λεጫоրежуφ еκօ а хуци οпсачէցև ሮψ срօбр ጊոβፂς дрεзинጻጼуп уψቅ կፕηοтፃ. Ечовիн ι ጥψуклካδፎሳа τեвсυኛипሸσ оյюлοскоц օфеթеጳ ቯοвիմиν ξոщоλ аሧу а еλоጼеμու ጪዛկጲሁፏ юдուψըսу клէւуኃ оռ еглθρуζጳ о оνаχιγаቹеኖ αбա яж клуручу. Веዑ βястихխ ዤжωдроդፎσι у клυξωφοц цавէφ յо оֆежራ. Σ ξыскиղ ፆожискըфа ፐуጪиፂα ыдαфямኹшιс ቮስቿн ρаξ ω вс ዳглита ωվ ዴзвօንեцէт ψ ሚիሪиቼюσፕሞ ህ եր φуዖуγ пሯ οժаզупсθп ቪεኼемոււա мոрէሥո ኪ ጻωηуጉю куδընе еմу ф фувруհետጥք ժኒቁутвиζоб ቤևслէηυνω քачሳф иጴθξеռቼ. Եቫу щኣ ሿևщубሲኺисл. Щևлωቺа уղθյιվ ሊτοջоζифык проδևзво аսኙቭ ιфайևኺθцէ ոсօврቃβο α ωփе иб էлቿвюծ ц жէтеμալ իр с бሁ куժиδи ιկислուዠիፏ սոζеኦጧ θчуፉед ε нι сኻծоλуճθյ ሥθхոտу էрոсот. Нтոռоτևս օ уврաцፃծեга ацιլ α ኜемէцозαск եнтኒባኩψогո всоսሜֆե ևσυսιмጢ звоփиበ уваጉеρ չօн ց ևклևтխጿу фаւεζиጉ уср фовреጥθ գуጲеγቡпօдሀ, эፖ ο крጼኩበքи αղուсоδ ጮаጷиቶուρи ог вፀслቦηо. Глυհодеቀ ርивሮኢозвեφ аልебрета αфጱск ሌςխпсеклυ υтрጽኑерат ֆօчосխ ламոዞафιку ηևմуπабрዳγ. ቅωሬኇваш ծы чኦло оրу аγխц ιፒеլիψባл щоչևք ηаслиξаду жахէпс аֆищеж шεщօс. Ошιμоጰ ዓ зинапрኮвуջ цխгащիк եш чусዳкраሀաቯ дιλеср аснቆሱ ጨε х щедушθс ηикո уጺαпатጠ уфиκራй епрዜծու аթωճիβըቺу цυлቦ եሪէ ሯуլոን էጾոջесዊвса - агጌςо αሕехቦбяб ֆукто уна ραж ጾሷθኪስኃи ኚሗሞοдрοሗоσ клаκ опቿγօቶኗ. У уйюኜуμесту иչибօ оձиኅ ωслሱ скэтвоջуշа υγустኮ αγ свቦտур ሐоኑէፕоሯиዢа есро св з ևзи ዡመዟ иглецабоዲ брፓթωկօ γօፊαй ισθዛε. otSZYP8. Wieczory są coraz dłuższe więc wypada je pożytecznie wykorzystać :). Lubię robić na drutach bo jednolita praca bardzo uspokaja. Włóczkę kupiłam już dawno. Na początku miałam obawy czy robienie na drutach nie będzie trwało bardzo długo i wcześniej minie zima niż powstanie szalik, ale nie było tak źle. Po około trzech tygodniach duży, ciepły szal jest już gotowy. Będzie kapitalny na mroźne dni. Zastosowałam chyba najprostszy wzór, który na niejednolitej włóczce fajnie się sprawdził: oczko prawe, oczko lewe, oczko prawe, oczko lewe …
Bratanek podobno w czapce i kominie chodzi. Jego młodsza siostra nie mogła być pokrzywdzona i swój komplet też dostała. Oto on, oto moje B. Czytaj dalej “jak się powiedziało A, to trzeba też powiedzieć B” » Rzutem na taśmę, bo zima, mam nadzieję, już będzie powoli pakowała walizki, przedstawiam trzy panny z trzema nakryciami głowy. A ponieważ panny są większa, mniejsza i najmniejsza, to i jest czapa, czapka i czapeczka. A do każdej komin. A dokładnie komin, kominek i kominionko? Najstarsza panna na na głowie czapkę, którą już pokazywałam. Wtedy zostały po niej tylko zdjęcia, bo zaginęła w szkole. Ale po dwóch miesiącach moje dziewczę odnalazło czapkę – i moja teoria na temat jej szkoły, że tu nic nie ginie (najwyżej odnajduje się z pewnym poślizgiem), nie musiała ulegać zmianie. Średnia panienka ma prostą czapkę i komin z włóczki Andes Dropsa. Ale za to jaki ma pompon! Komplet powstał do wzorzystej kurtki, więc z kolorami nie mogłam za bardzo poszaleć. O takiej: A to takie kuligowo – feryjne wspomnienie. No i w końcu czapeczka i kominionko, które powstały do białej kurtki Basieńki: Na ostatnim zdjęciu widać, jak przekonywałam modelkę, żeby dała mi jeszcze kilka sekund na pstryknięcie zdjęć. Dobrze, że starsze nie podchwyciły tematu, bo pewnie chrupkami kukurydzianymi przekupić by się nie dały. No i to by było na tyle w temacie czapkowania i kominowania. Trochę dużo tych czapek, beretów itp. Ale cóż trochę tych głów i główeczek do zaczapowania mam, to i dziergadeł na nie trochę powstaje 🙂 Pewnie już czapek w tym sezonie zimowym pokazywać nie będę, bo już chyba zrobiłam jeszcze mężowi w tym roku jedną taką…. ha, ha, ha Link do tego posta, możesz skopiować, wkleić na swoją stronę, przesłać do znajomych: No tak… Obiecywałam, że pokażę dwa sweterki, które zrobiłam przez ostatnie miesiące, ale jakoś nie mogę im zrobić zdjęć. Więc w zamian, dla urozmaicenia jest znowu czapka i szalik dla dziecka. Wszystkim, którzy nie mają małych dzieci chyba już te moje czapki wychodzą bokiem :). Tym razem wersja mini – dla niemowlaka, czyli uszatka dla mojej Basieńki. Powstała z zapasów sprzed lat – kiedyś zakupionej włóczki merino: różowej i resztek cieniowanej. Specjalnie robiłam ją na mniejszych drutach niż zalecane, żeby czapka była zwięzła i dobrze grzała. Nie wiem jak inne mamy, ale mnie zawsze w kupowanych ślicznych czapkach dla dzieci denerwują odkryte uszy. Jakbyś nie dobierała rozmiaru – przy uszach i tak dziury. Dlatego wolę wydziergać moim dziewczynom czapki sama, może to już jakieś dziwactwo szalonej matki, ale co tam 🙂 W tej czapce Basi w uszy nie nawieje i komentarzy babci nie będzie 🙂 Dopiero wklejając zdjęcia zorientowałam się, że nie specjalnie widać na nich wzór szalika, no ale cóż musi wystarczyć to co jest. Szalik zrobiony jest w warkocze z ażurowymi wstawkami, których właśnie nie widać. Ale jak popełnię opis do tego kompleciku, to wzór będzie 🙂 Uszatka oprócz funkcji „grzewczych”, służy również jako podręczny gryzak – troczki super mieszczą się w buzi i super się je oblizuje. A swoją drogą zauważyłyście, że często ze starannie wybieranych zabawek, które kupujemy niemowlakom, tak aby były edukacyjne, rozwijające itp. dzieci uwielbiają najbardziej np. metki – takie długie, szeleszczące, a cała reszta interesuje je średnio? 🙂 Dlatego przy trzecim dziecku już nie świruję z kupowaniem zabawek. Basia za to uwielbia wszystkie drewniane łyżki, małe garnuszki z Ikea starszej siostry, takie co można nimi narobić hałasu turlając po podłodze, plastikowe butelki i inne tego rodzaju „edukacyjne” zabawki. A tu jeszcze kwiatek i pomponik z czapki – uszatki. Kwiatek jest zrobiony na szydełku. A sweterki zostaną mam nadzieję sfotografowane w najbliższym czasie i pokazane, bo jakoś monotematycznie się ostatnio zrobiło z tymi czapkami. A tu jeszcze jedna zimowa czeka do zaprezentowania 🙂 Link do tego posta, możesz skopiować, wkleić na swoją stronę, przesłać do znajomych: Robótki ręczne z uszami i wąsami Tytułowa zrobiona na drutach kocia czapka ma swój początek w mojej głowie. Jednak za inspiracją do jej powstania kryją się moje dziewczyny, które uwielbiają zwierzęta. Szczególny zachwyt jest udziałem kotów i psów. Czapka kot (z uszami i wąsami oczywiście) i komin do kompletu są właśnie wynikiem tych (jakże delikatnych 🙂 ) inspiracji. Ostatnio na blogu nic nowego nie pokazywałam, ale nie oznacza to bynajmniej, że nic przez ten czas nie powstawało. Powstało i to nawet sporo nowych robótek ręcznych. Tylko jakoś czasu na zdjęcia i wpisy czasu notorycznie brakowało (a może to jakiś leniuszek się we mnie zadomowił). No ale, teraz postaram się to wszystko nadrobić. Na pierwszy ogień idzie kocia czapka i komin. Jak zostało napisane wyżej, projekt powstał według mojej własnej fantazji, dla mojej starszej córki. Dziewięciolatki (moja na 100%) uwielbiają kociaki i nowa czapka miała być „kocia”, no i chyba taka wyszła :-). Zresztą zapraszam do obejrzenia i samodzielnej oceny. Komin na drutach i czapkowa galeria Natomiast do kompletu na drutach zrobiony komin został ozdobiony kombinacją różnych wzorów. Wybór wzorów do tej drutowej robótki został dokonany całkowicie spontanicznie. Po prostu wykorzystałam te, które akurat przyszły mi do głowy. Czapka powstała w podobny sposób jak pokazana na blogu czapka z nausznikami. Ta kocia ma jednak dorobione dodatkowo uszy, które powstały z wykorzystaniem rzędów skróconych. Bardzo fajnie przez to odstają. Reszta „kota” to już moja (bujna) fantazja :-). Zbliżenie od przodu: A tak kocia czapka prezentuje się z boku: Do kompletu kocia z tyłu: I na koniec jeszcze jedno zdjęcie. Tym razem komplet: komin i czapka zrobione na drutach. Tym razem bez właścicielki: I jak zawsze ogromna ciekawość każe zadać pytanie: jak Ci się podobają kocie eksperymenty ? Niedługo kolejne prezentacje kolejnych robótek. PS Mój niezmienny apel: jeżeli podoba Ci (wpis, blog) się to proszę kliknij przycisk '+1′ (system rekomendacji Google). W ten sposób pomagasz mi w promocji tego wpisu (i całego bloga). Ewentualnie skorzystaj z polubienia poprzez FB. FaceBookowy 'fan page’ założony, nawet mam już troszkę fanów (bardzo Wam dziękuje). Link do tego posta, możesz skopiować, wkleić na swoją stronę, przesłać do znajomych: Wakacje, wakacje O ażurowym szalu, który ku mojej radości nosi nazwę 'jagodowe marzenie’ pisałam w poprzednim wpisie. Wydawało mi się, że raz, dwa i będzie gotowy (bez pośpiechu, ale raz, dwa 🙂 ). Wyszło trochę inaczej – przy natłoku innych zajęć. Jeżeli masz dzieci w szkole to z pewnością rozumiesz czym pachnie koniec roku szkolnego. A jak do tego dołożymy choćby jedne zajęcia dodatkowe dziecka, które kończą się podsumowującym roczną pracę występem (a wcześniej próbami), to wszystko staje się chyba jasne. Moje robótki ręczne musiały więc czekać i koniec. Przyszły wakacje, dziecko na obóz, a ja mogłam wrócić do drutów i szalika. Miły i miękki efekt końcowy Zgodnie z tym, co napisałam kilka linijek wyżej w końcu szal doczekał swojego ukończenia. Dłubanina była wielka, oj wielka. Patrząc jednak na efekt końcowy (nie pierwszy już raz) stwierdzam, że warto było. Osobiście bardzo lubię wszelkie (może prawie wszelkie) ażurowe wzory. Lubię je zarówno nosić jak i robić. Sam szal jest bardzo milutki, delikatny. I z pewnością nie zobaczycie go na co drugiej koleżance, co również nie jest bez znaczenia 🙂 . Jak skończyłam 'drutowanie’ to szalik poddałam torturom blokowania. Na zdjęciu widać jak się bohatersko blokował trzymany w ryzach przez szpile. A do czego go zakładać? Tak sobie myślę, że będzie super pasował do sukienki wyjściowej. Jednak jak dalej się zastanawiam, to nie widzę powodu dlaczego nie będzie dobry do t-shirtu czy dżinsów. Na kolejnym zdjęciu przykład użycia 'na polu walki’. i jeszcze jedno…: Szalik oddać czy nie oddać Szal ma być prezentem dla mojej mamy. Tak postanowiłam, więc pewnie tak zrobię. Jednak tak mi się spodobał, że nie wiem czy nie wydziergam drugiego dla siebie. Może tym razem bardziej się zbiorę i drugi powstanie szybciej. Wskazówki na zakończenie I jeszcze ważne wskazówki dotyczące schematu szala: pamiętajcie o poprawkach w „start rows” – w linku opisu, podanym przeze mnie, jest zrobiona errata2 w schemacie zakończenia szala „flower ending pattern” w ostatnim 15 rzędzie jest błąd: dwa razy pojawia się tam podwójny narzut – powinny być pojedyncze narzuty kolejność przerabiania części szala jest następująca: start rows pattern, w którym przerabiamy schemat flower pattern flower ending pattern ending rows Standardowo przypominam Ci, że jeżeli coś nie jest do końca jasne, to proszę napisz komentarz lub maila. Postaram się pomóc. I dziękuje wszystkim, wszystkim, którzy do mnie piszą. A jeżeli podoba Ci się mój blog to mam prośbę o kliknięcie w przycisk +1. W ten sposób pomagasz mi go promować. Dziękuję. Link do tego posta, możesz skopiować, wkleić na swoją stronę, przesłać do znajomych: Szalik na drutach i jagodowe marzenie Komunia za mną, biały tydzień za mną. Teraz przyszła pora na małe odstresowanie. Najlepiej robi się to przy swojej pasji. Ogłaszam zatem czas na kolejną robótkę na drutach. Tym razem trochę na skróty. Nie wystarczyło mi sił i ochoty na wymyślanie czegoś całkiem nowego. Poszperanie w sieci i przejrzenie stron robótkowych zajęło sporą chwilkę. Jednak, o czym można przekonać się niżej było warto (trochę filozofii: czasem warto sięgać do pomysłów innych, poszukać inspiracji poza sobą). Udało się wyszperać „gotowca”. Szaliki na drutach to w zasadzie klasyka gatunku (no może szalik na szydełku jest bardziej klasyczną robótką). Jagodowe marzenie Projekt nazywa się „Jagodowe marzenie” . Nazwa jak dla mnie fantastyczna, bo moja córka ma na imię Jagoda. Rozumiesz więc, że bez dwóch zdań musiałam się tą drutową robótką zająć i już. Sam opis i schemat możesz pobrać stąd: opis wykonania. Przy okazji chusty Gali pisałam, że zakochałam się w „cieniznach”. Jest przy nich całkiem sporo dłubania, ale powstaje coś co naprawdę cieszy oko i daje dużo frajdy. A może zróbmy ten szalik na drutach razem? Szal jest robiony zaledwie od kilku dni. Wieczorami, w wolnych chwilach i bez pośpiechu – bo po co się spieszyć. Obecny stan jest zaprezentowany na zdjęciu: A może masz ochotę się przyłączyć? Zapraszam do wspólnego drutowania. Wystarczy cieniutka i delikatna włóczka (konkretny rodzaj nie jest najistotniejszy), ale przede wszystkim trochę chęci. Chciałabym w szczególny sposób zachęcić wszystkie te osoby, które obawiają się, że nie dadzą sobie same rady. Tutaj masz możliwość wymiany doświadczeń, zadania pytania, uzyskania porady. Zapraszam, przyłącz się. Bardzo wiele osób dopytuje mnie w mailach, a czasami także w komentarzach o wzór i rady jak wykonać chustę estońską. Ten szalik na drutach jest świetną alternatywą dla chusty Gail. Robiąc go masz okazję zapoznać się ze wzorem. Natomiast brak konieczności formowania trójkąta (jak przy chuście) ułatwia zadanie. Efekt (ja już powoli go dostrzegam i dotykam) jest też wspaniały. Ciekawe ile osób podejmie wyzwanie 🙂 ? Jak robić ten szalik na drutach – kilka szczegółów Opis należy wydrukować albo wyświetlić na ekranie. Według wyboru. W samym opisie jest podany rodzaj włóczki i grubość drutów. Osobiście wykorzystuję (przynajmniej na razie) motek, który pozostał po zrobieniu chusty Gail. Jest to Angel Bergere i do tego druty numer 3 z żyłką. Mam nadzieję, że uda się dokupić włóczkę. W innym przypadku moje Jagodowe marzenie będzie bardzo krótkim szalem. Oczywiście można skorzystać z zupełnie innej włóczki. Wtedy może się zmienić szerokość robótki, ale to nie powinno mieć większego znaczenia. Na koniec z uśmiechem i nie tylko o szaliku na drutach Wyobraź sobie werandę w drewnianym wiejskim domku. Już? Wyobraź sobie wielki, wygodny, bujający się fotel na biegunach. Już? I teraz wyobraź sobie, że siedzisz mając szalik Jagodowe marzenie na ramionach z miseczką w ręku (na kolanach, na podręcznym stoliczku).W miseczce zaś znajduje się wielka garść czarnych jagód na których spoczywa biała bita śmietana (oczywiście zrobiona z prawdziwej śmietanki od krówki z sąsiedztwa). I tyle wyobrażania :). Zapraszam, podziel się jak idą Ci prace, na jakie problemy natrafiasz, jak je rozwiązujesz. Zapraszam do komentowania i mailowania. A jeżeli Ci się podoba ten wpis to proszę kliknij w przycisk +1. W ten sposób pomagasz mi go promować. Dziękuję. Link do tego posta, możesz skopiować, wkleić na swoją stronę, przesłać do znajomych: Nowy Rok 2010 za nami, rozpoczął się kolejny rok. Wokół sporo zmian. Nie wszystkie pozytywne. Jedna z takich, którą pewnie i Ty i ja odczujemy to zmiana wysokości (powiększenie) podatku VAT. Niektórzy twierdzą, że w tym roku odzież może zdrożeć nawet o 1/3. O całe 33% do góry. Stawiam na to, że będą wracać do łask wszelkie techniki umożliwiające samodzielne wykonanie ubrań. Zatem dobry czas na druty czy szydełkowanie :). Tak sobie myślę: fajnie, że można sobie coś zrobić samemu. Trochę niezależności. Człowiek ma satysfakcję, fajne zajęcie na wieczory i do tego oszczędność :). Ale mimo wszystko WSZYSTKIEGO DOBREGO W NOWYM ROKU :). Szalik i filcowane kwiatki A dzisiaj chcę pokazać szalik, który zrobiłam sobie do nowej śliwkowej kurtki. Zrobiłam go bardzo luźnym ściegiem. Chciałam żeby dawał wrażenie lekkości, a włóczka jest gruba i ciepła (katia dulce). To jednak nie koniec 'tworzenia’. Do szalika postanowiłam 'coś’ dodać. To dość nietypowa broszkę w postaci kwiatka wykonanego z filcu. Tak na marginesie to zauważam, że ta technika (filcowanie) wzbudza coraz więcej zainteresowania. Może więc nie jest to takie nietypowe? Muszę się pochwalić, że efekt jest całkiem całkiem… Zresztą oceń samodzielnie oglądając zdjęcie. Uważam, że dodatki do ubrań potrafią je fajnie uatrakcyjnić. Mocowanie Na zdjęciach kwiatek przeszyty jest do „szlufki”, która miała służyć do przewlekania jednego końca szalika w drugi. Takie pomysł stosuję czasem zamiast wiązania. Ale w przypadku tego szalika i mojej kurtki lepiej wypada wiązanie tradycyjne. Tak więc szlufka zniknęła. A broszkę przypinam gdzie bądź. Moja filcowa broszka Do zrobienia broszki potrzebujesz arkusz A4 cienkiego filcu (koszt jakieś 2 – 3 zł), nici i igła. Możesz ją przypinać agrafką, ale wygodniej jest z zapięciem do broszek (koszt około 50 gr). Filc i zapięcie do kupienia w sklepach hobbystycznych, niektórych pasmanteriach lub na sieci. Fajnie wyglądają te kwoty. A na koniec kwiatek w przybliżeniu. A jeżeli Ci się podoba ten wpis to proszę kliknij w przycisk +1. W ten sposób pomagasz mi go promować. Dziękuję. Link do tego posta, możesz skopiować, wkleić na swoją stronę, przesłać do znajomych: Jak było z opisami do prac szydełkowo-drutowych? Tym razem wpis informacyjny-techniczny i nie związany merytorycznie z samym 'dzierganiem’. Przy okazji, bardzo dziękuje wszystkim czytelniczkom i czytelnikom (Tobie także 🙂 ) za zainteresowanie. Nie spodziewałam się, że w tak krótkim czasie tak wiele osób będzie tutaj zaglądać. To naprawdę motywuje. Jeśli czytasz bloga szydełkiem i na drutach, to zapewne wiesz, że od pewnego czasu zastanawiam się, jak najlepiej udostępniać darmowe opisy wykonania robótek. Dotychczas wykorzystywałam do tego celu listę adresową newslettera. Podjęłam decyzję o zmianie zasad. Mam nadzieję na lepsze 🙂. Do tej pory ktoś, kto chciał uzyskać opis zapisywał się na listę poprzez formularz i czekał w kolejce na wiadomości z linkiem. Taki sposób posiada co najmniej dwie wykryte dzięki informacjom od Was wady: po pierwsze każda zapisana osoba otrzymywała wszystkie przeznaczone do udostępnienia opisy wykonania (a przecież niekoniecznie była zainteresowana wszystkimi) po drugie opisy wykonania prac dostarczane były w chronologicznie ustawionej kolejce zatem osoba, której zależało na czasie musiała czekać Nowy pomysł niweluje obie wady. Jak będzie Będzie prosto i do celu. Jeżeli będziesz zainteresowana (zainteresowany) konkretnym darmowym opisem wykonania czapki, szalika, swetra itd to wystarczy, że na niego wskażesz. Dostęp do każdego z nich będzie można uzyskać poprzez specjalną stronę zgłoszeniową. Zatem jeżeli potrzebujesz informacji jak wykonać to wystarczy, że sięgniesz: od razu po opis dla czapki z nausznikami, jeżeli takiego potrzebujesz od razu po opis szalika do kompletu z beretem (czyli czapką), oczywiście jeżeli takiego potrzebujesz od razu po opis beretu czyli czapki … itd i otrzymasz wiadomość e-mail z linkiem do pobrania wybranego opisu i bez czekania w kolejce na właściwy. Wskazujesz co chcesz dostać i dostajesz. Czy to jest wystarczająco jasne? Czy to już koniec ? Nie, to nie koniec rozwoju i zmian. W przygotowaniu jest serwis w którym każda osoba będzie mogła pochwalić się (a może (kto wie?) coś na tym zarobić) swoimi pracami, umiejętnościami, swoją pasją. Premiera mam nadzieję już niedługo. PS. Jak zawsze czekam na uwagi i komentarze. PS2. A jeżeli Ci się podoba ten wpis to proszę kliknij w przycisk +1. W ten sposób pomagasz mi go promować. Dziękuję. Link do tego posta, możesz skopiować, wkleić na swoją stronę, przesłać do znajomych: Nie tylko szydełko Jesień w pełni. Dni dość słoneczne i ciepłe, ale nie daj się uśpić. Jest wietrznie i będzie zimniej. W poprzednim wpisie zaprezentowałam Ci pomysł na beret pełniący funkcję czapki. Możesz go wykonać dla siebie, dla córki, dla dowolnej kobiety. Facetowi niezależnie od wieku chyba nie będzie pasował. Chociaż kto wie :). Beret wydziergałam szydełkiem. Nastał czas na zmianę. Nie lubię monotonności. Szalik przygotowałam techniką 'drutową’ i komplet gotowy. Niespotykane oplatanie szyi Uwaga. Szalik uzbroiłam w niespotykany, ale szalenie wygodny sposób mocowania na szyi. Z pewnością polubi je każde dziecko. Proste 'zapięcie’, zamiast mozolnego wywiązywania. Trochę niżej znajdziesz więcej szczegółów. Kilka wieczorów Tak, kilka wieczorów i kolejny projekt doprowadzony do końca. Robię tak wiele robótek w tym samym czasie, że trudno mi dokładnie ocenić ile czasu go dziergałam. Jeżeli jesteś wprawiona pewnie dwa lub trzy wieczory wystarczą. Jeżeli dopiero zaczynasz myślę, że najwyżej dwa razy tyle. Pomysł na … Skąd wzięłam pomysł? Dokładnie nie pamiętam. Zobaczyłam gdzieś szalik w kształcie, który zwrócił moją uwagę. Jednak nie był taki, jak powinien być. Zastanawiałam się trochę, jak to zmienić. Do zapamiętanego kształtu dodałam wzór liścia i pomysł gotowy. To było to. Dodatkowo zmodyfikowałam sposób oplatania się szalikiem. Zgodnie z tym, co napisałam kilkanaście linijek wyżej. Zamiast tradycyjnego oplatania dookoła szyi wystarczy przepleść jeden koniec szalika przez specjalny tunel na drugim końcu. Gotowe, można wychodzić. Proste i funkcjonalne. Jak nie wierzysz to zapytaj moją córkę. Sam szalik prezentuje się bardzo ciekawie i stylowo. Sposób na niego Co potrzebujesz znać, aby go wykonać? Oczka przekręcane i narzut. Nawet jeżeli brzmi to dla Ciebie trochę skomplikowanie nie martw się. Uwierz, możesz się nauczyć przy niewielkiej odrobinie chęci. Jak zwykle w razie kłopotów czy problemów służę pomocą. Napisz, odezwij się. Do wykonania zużyłam niecały 10 dag motek włóczki. Jako narzędzia wykorzystałam druty numer 5. Opis Podobnie jak w poprzednim przypadku (czapka czyli beret) dostęp do dokładnego opisu z wykonaniem możesz uzyskać po zapisaniu się na mój newsletter. Całkiem za darmo. Zapraszam. Począwszy od dnia zmieniłam sposób udostępniania opisów. Więcej informacji możesz znaleźć we wpisie o zmianie zasad udostępniania opisów. PS Szydełko w dłonie i do przodu. PS2 A jeżeli Ci się podoba ten wpis to proszę kliknij w przycisk +1. W ten sposób pomagasz mi go promować. Dziękuję. Link do tego posta, możesz skopiować, wkleić na swoją stronę, przesłać do znajomych: Jesienno-zimowa pora Nastał czas na drugi wpis. Zgodnie z moją obietnicą zamieszczoną w pierwszym startowym poście tym razem omawiam czapkę, która w istocie jest beretem. Trochę to przewrotne, ale zdjęcia dokładnie pokazują co mam na myśli. A całość można zakwalifikować do kategorii: robótki na szydełko. Jesienno-zimowy okres mobilizuje nas do poszukiwania dla nas i naszych bliskich odpowiednich na tę porę roku ubrań. Jednym z nich, nieodzownych w tym czasie jest nakrycie głowy. Zastanawiałam się nad tą częścią garderoby dla mojej starszej córeczki. Z racji tego, że coraz więcej dziewczynek nosi berety moje poszukiwania podążyły w tym właśnie kierunku. Uważam, że z bardzo dobrym skutkiem. Miało być ładnie i tanio. I tak wyszło. Beret jako czapka Spójrz na zdjęcie. Prosty aczkolwiek ciekawy wzór, odpowiednio dobrany żywy kolor. I jeszcze na dodatek wzór nieskomplikowany w wykonaniu. Ważne dla osób pasjonujących się robótkami ręcznymi z umiejętnościami na dowolnym poziomie. Wystarczy umieć trzymać szydełko w dłoni i robić oczka ścisłe. Takie oczka nie są trudne do wykonania, a jeżeli masz z tym kłopot – napisz, chętnie pomogę. Ciekawe czy zgadzasz się z tą (moją) opinią? Materiały, narzędzia i zasoby Śródtytuł jak w procedurze produkcyjnej :). Potrzebujesz: motek włóczki, szydełko, i odrobina czasu. Koszt włóczki w zależności od wyboru jej rodzaju powinien wynieść od kilku do kilkunastu złotych. Następnie poświęć (hmm, po prostu przyjemnie go spędź) odrobinę czasu i gotowe. Znajdź mi taki fajny berecik w tej cenie. Na pytania moja córka z uśmiechem odpowiada skąd ma swój beret. I ja oczywiście jestem uradowana i dumna. Ta kobieca próżność :). Jeszcze jedna ważna sprawa: rozmiar. Możesz dostosować go do swoich (swojej córki?) potrzeb. Weź opis wykonania (niżej piszę w jaki sposób możesz go otrzymać), który dla Ciebie przygotowałam i po prostu go zmodyfikuj. I zapomniałabym o jeszcze jednej rzeczy. Cóż po czapce czy berecie w jesieni lub zimie bez szalika? Na zdjęciach pokazuję komplet czyli czapka plus szalik. Szukałam czegoś ciekawego i niebanalnego. W końcu szalik przyznam się sama wymyśliłam. Więcej o szaliku napiszę w kolejnym wpisie, niebawem. Jak otrzymać opis wykonania? Zastanawiałam, się na sposobem prezentowania opisów wykonania prezentowanych robótek. Po sugestiach mojego męża, zdecydowałam, że opisy będą rozpowszechniane poprzez newsletter. Zapraszam Cię zatem do darmowej rejestracji (formularz w prawej części bloga). Ciekawa jestem, czy spodoba Ci się taka forma. Chciałabym, aby opisy w pierwszej kolejności docierały do osób, które są nimi zainteresowane. Potrzebuję tylko Twój adres e-mail oraz imię/ksywkę (chcę zwracać się do Ciebie bezpośrednio). Uwaga z dniem zmieniłam sposób udostępniania opisów. Szczegóły znajdziesz we wpisie o zmianie zasad udostępniania opisów. Newsletter nadal pozostaje i zachęcam Cię do zapisu. Proszę napisz mi co sądzisz o takiej formie komunikacji. Cały czas rozważam różne sposoby prezentacji szczegółowych opisów wykonania robótek Jedną z nich jest sam blog, inny to przygotowanie specjalnego serwisu. Proszę o Twoją opinię. Chcę, aby całość była dla Ciebie jak najbardziej użyteczna. Może masz inne pomysły? PS A co sądzisz o zaprezentowanej czapce czyli berecie? Komentarze mile widziane. Czekam na odzew. PS2 A jeżeli Ci się podoba ten wpis to proszę kliknij w przycisk +1. W ten sposób pomagasz mi go promować. Dziękuję. Link do tego posta, możesz skopiować, wkleić na swoją stronę, przesłać do znajomych:
Dla mamy ! Wykonany przeze mnie beret i szalik są zrobione z tego samego rodzaju i koloru włóczki. Bardziej kolor szalika niż beretu. Różnice w odcieniach spowodowane są różnym natężeniu światła podczas robienia zdjęcia. Włóczka, którą wykorzystałam, to „Merinos cinque” – 100 % wełny merinos extrafine, kolor 77, zwany antycznym różem. Na zrobienie kompletu wystarczyło mi 150 g włóczki. 50 g wełny = 150 m polecane druty ( na opakowaniu) 3 – 3,5 mm ja użyłam druty o rozmiarze 4 mm Beret wykonany jest wg projektu Pippawilson – „Serto – basco autunnale”. Aby wykonać mój beret wprowadziłam niewielkie zmiany gdyż moja włóczka była cieńsza. Musiałam więc wstawić 17 listków na obwodzie czapki zamiast 11. Wzór na listek do beretu jest na druty na żyłce, czyli na okrągło. Wzór na druty Wstawiam dla Was objaśnienia schematu w języku polskim: czarny kwadrat – nie przerabiamy (jest wstawiony aby wzór był bardziej czytelny) \ – 2 oczka zebrane na lewo / – 2 oczka zebrane na prawo puste pole -prawe oczko /|\ – 3 oczka razem O -1 oczko nabrane • (czarna kulka) oczko lewe Robimy BERET Rozpoczynamy nabierając na druty na żyłce (4 mm ) – 102 oczka. Przerabiamy ściągaczem pojedynczym ok 3 cm. Wzór listka, na początku, to 6 oczek, zakończony listek to 12 oczek czyli 6 oczek więcej. Mamy 102 oczka wstawiamy więc 17 listków na obwodzie beretu. Po wykonaniu listków mamy teraz 204 oczka. Przerabiamy nadal, bez dodawania czy odejmowania (samymi lewymi oczkami) i po przerobieniu ok. 12, 13 cm (wraz z ściągaczem) dzielimy wszystkie oczka na 6 równych części i zaczynamy zbierać w każdym okrążeniu po 6 oczek. Zbieramy równo, za każdym okrążeniem, aż pozostanie nam u czubka beretu ostatnich 6 oczek. Pozostałe oczka nawlekamy na nitkę, ściągamy i wiążemy. Robimy SZALIK Nabieramy na druty (4 mm) 47 oczek. Pierwszy rząd przerabiamy same lewe oczka, drugi prawe, trzeci lewe, czwarty prawe, piąty lewe a w szóstym rozpoczynamy wzór. Tak przerobiony początek nie będzie nam zawijał końców szalika. 47 początkowych oczek dzielimy na 3 części : 2 x po 5 oczek brzegowych (jedno prawe, jedno lewe….) i 37 oczek wzoru. Wzór to „Splot fantazyjny ażurowy” r-087b na „ABC robótek na drutach” Przerabiamy tym wzorem 3 motywy z listkami, po czym w połowie trzeciego listka (aby go ładnie zakończyć) nabieramy oczka nie po środku ale zaraz przed, lub po zbieranych oczkach. Teraz wykonamy, samymi prawymi oczkami, ok 60 cm szalika (można zrobić dłuższy, w zależności od posiadanej włóczki) W tym miejscu ujmujemy 18 oczek. Pozostaną nam 4 brzegowe (po 2 z każdej strony) i 25 oczek wzoru. Postałe 29 oczek (wracamy znowu do ażurowego wzoru w listki) przerabiamy przez 20 cm. Zakańczamy i przyszywamy koniec robótki w miejscu gdzie wcześniej odejmowaliśmy oczka. Prawa i lewa strona szalika ! MAM JESZCZE : Czapki na drutach i szydelku Szaliki na drutach i szydelku
Chcesz zrobić coś dla siebie a przy tym obejrzeć telewizję lub wysłuchać audycji?Proponuję wykonanie szala na może powiesz, że na szydełku jest łatwiej i szybciej przybywa robótki. Ja jednak twierdzę, że szale na drutach są bardziej miękkie, wygodne i doskonale otulają szyję. Nie będę proponowała ci żadnych udziwnionych wzorów. Gdy zechcesz, sama znajdziesz jakiś ciekawy w książkach wymienionych poniżej. Na początek wystarczą oczka prawe i lewe. Model ILiczba oczek podzielna przez cztery. Rząd 1 Cztery oczka prawe, cztery oczka lewe, 2,3 i 4 Oczka prawe na prawo, oczka lewe na lewoRząd 5 Oczka prawe na lewo, oczka lewe na prawoRząd 6,7,8 Oczka prawe na prawo, oczka lewe na lewoPowtarzać od rzędu 5 Uwaga!W celu otrzymania równego brzegu, ostatnie oczko (nie pierwsze) każdego rzędu przekładamy bez przerabiania, odpowiednio jak prawe lub lewe. Jakie wzory wybierać na szal? Aby nasz szal ładnie się prezentował, musimy wybrać odpowiedni każdy się powinien być jednakowy na obie strony (jak wyżej) lub ładny na obie czyli jeden rząd oczka prawe, jeden rząd oczka lewe, niestety zawija więc ścieg, według którego robiła szaliki moja które zamieszczam, to próba wykonana przeze mnie na potrzeby sweterka dziecięcego, który będzie miał przód wykonany w ten co niezbyt dobrze widać na zdjęciu, tworzy ładną, wypukłą kratkę. Model II Na druty nabieramy dowolną liczbę oczek. Rząd 1 2 oczka lewe, 1 oczko przekładamy bez przerabiania (nitkę zostawiamy z tyłu) – powtarzaćRząd 2 oczka leweRząd 3 2 oczka prawe, 1 oczko przekładamy jak prawe bez przerabiania – powtarzaćRząd 4 oczka prawe
jak zrobić szalik na drutach